piątek, 16 października 2015

5 pomysłów na to jak się zmotywować do pracy

No i znów to samo. Przecieram zaspane oczy spoglądając nieśmiało za okno. LEJE! I to jak leje?! Ludzie w zimowych kurtkach ocierają o siebie zmarznięte dłonie. To ten czas. Czas, kiedy NIC się nie chce.. A przecież czeka na odpowiedź milion nowych maili, teksty też same się nie napiszą. Jak się zmotywować do pracy, kiedy wolelibyśmy zapaść w zimowy sen?


Tiaa... łatwo powiedzieć, co? Za to trudniej zrobić. No cóż.. bywa i tak, że nic się nie chce. Czasami bateryjki się wyładowują, i potrzebujemy choćby jednego dnia na słodkie lenistwo. Ja, czasem daję sobie taki dzień. O niczym wtedy nie myślę, zajadam czekoladę, piję gorące kakao i oglądam komedie romantyczne. Wieczorem kładę się spać wcześniej niż zwykle, a rano.. rano to wstaję cała w skowronkach. Pffff.. nie no, chyba nie wierzycie w bajki, co?;)

Rano, to i tak nie chce mi się wstać, a tym bardziej wziąć za robotę. No bo jak się zmotywować do pracy, skoro jest tyle ciekawszych rzeczy do robienia ? Nieee no... na szczęście mam swoje sposoby - w końcu jestem głową rodziny ;)

Planujemy, Drodzy Państwo, planujemy


No dobra, ale po co? Zapytacie! A choćby po to, żeby nie tracić czasu na to planowanie w dniu jutrzejszym. Ale chodzi tutaj o coś więcej. No weźmy za przykład choćby taki banał jak dieta.. Schudnę - mówicie sobie. A później ogłaszacie tę nowinę światu. I co? i chudniecie.... bo skoro już komuś powiedziałyście, że to zrobicie, to musicie to zrobić choćby nie wiem co - no tak, tak.. my, kobiety, też mamy swoją dumę!
W dodatku i ze sobą macie taką niepisaną umowę. Ale jeśli chodzi o pracę, to spiszcie ją - koniecznie. W terminarzu, kalendarzu, czymkolwiek. Wypunktujcie wszytko, co macie zrobić dnia następnego.

Planuj nie tylko pracę, ale też drobne przyjemności

A co! Taka mała nagroda. Powiedz sobie, że kiedy zrobisz wszystko co zrobić miałaś, pójdziesz na... lody ! (sesese). Albo do... kina (?) A może na siłownię, czy na fitness. Zobaczysz, że od razu podejdziesz do swojej pracy bardziej entuzjastycznie wiedząc, że gdy zrobisz wszystko co sobie zaplanowałaś, czeka Cię nagroda.

Traktuj pracę jak szkołę życia

No dobra, nie robisz nic pod własnym szyldem, wciąż stoi nad Tobą szef ale... pomyśl sobie.. czy to nie jest przypadkiem tak, że wykonując każde kolejne, odgórnie zlecone zadanie, uczysz się czegoś nowego? Właśnie! A tych umiejętności już NIKT i NIGDY Tobie nie zabierze. Wpiszesz je sobie później do portfolio, albo ... zaczniesz szkolić innych. A co! Warto próbować dosięgnąć najwyższej z gwiazd.

Inni mają gorzej

Tak, tak właśnie uważam. Bo co z tego, że mogą się lenić i spać do południa, skoro gdy przychodzi do płacenia rachunków zastanawiają się czy już tym razem odetną im prąd. Jeżeli chcesz  żyć spokojnie, MUSISZ pracować, i tyle. No nie ma bata no. Ale... możesz zrobić coś, by praca nie była dla Ciebie karą. Wystarczy, że wybierzesz sobie zajęcie, które sprawia Tobie przyjemność.

Dbaj o dobrą atmosferę w pracy

Przynieś czasem jakieś ciacho, jeśli lubisz piec. Wypijcie razem kawę, poznajcie się bliżej ze współpracownikami, pośmiejcie się. A może warto wyjść gdzieś razem po pracy? Z obcymi ludźmi pracuje się... źle! Za to jeżeli masz obok siebie grupę dobrych kumpli, to współpraca się lepiej układa.


Nie wiem czy jest jakichś złoty środek na motywację do pracy, taki Wiecie, który działa na wszystkich. Dla mnie jest to POZYTYWNE myślenie. Ja zawsze piszę sobie dobre scenariusze, i o dziwo - za każdym razem się spełniają. Pracuję, bo muszę. Ale pracuję także BO LUBIĘ. Odnajduję się w swojej pracy, dlatego tak naprawdę rzadko muszę się do niej szczególnie motywować. I Wam, moi drodzy, również takiej pracy życzę..

Ale wracając do tematu.. macie jakieś swoje skuteczne metody do zmotywowania się do pracy?


12 komentarze:

  1. Ja nie tylko o tej porze przynosze slodkosci :) pracuje z mezczyznami wiec oni to uwielbiaja ale i sama dostaje od nich rewanz :D

    A deszcz... Kurcze lalo przez ostatnie dni ale bylo cieplej niz bez deszczu, lubie taka pogode :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas dopiero dziś się nieco ociepliło.. jak jest ciepło, deszcz mi nie przeszkadza ;)

      Usuń
  2. O właśnie powtarzam sobie inni mają gorszą pracę, patrzę na tych panów za oknem co pracują w deszczu i to mnie lekko pociesza:)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. takiego artykułu było mi potrzeba, naprawdę bardzo trudno mi ostatnio znaleźć motywację do pracy z różnych powodów, z pewnością planowanie może pomóc jeżeli wyrobimy sobie nawyk przestrzegania tego planu, dobra atmosfera jest konieczna ze współpracownikami inaczej efektywność pracy i chęci spadają, podpisuję się pod tymi radami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a bo to zawsze tak jest, że łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić ale jak mawiają.. chcieć, to móc ;)

      Usuń
  4. mi sie strasznie ciezko zmotywowac rano, pozniej juz jakos idzie, ale ta pobudka przed 6....wiem ze inni wstaja jeszcze wczesniej ale ja naprawde kocham spac!/K

    Dwie Perspektywy Blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojjjjj szósta - zwłaszcza zimą i jesienią- to jest hardcorowa godzina :D

      Usuń
  5. na moje lenistwo chyba już nic nie pomoże ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Taka motywacja bardzo mi się przyda :)

    OdpowiedzUsuń