Wahania nastroju nie są czymś zaskakującym i w większym lub mniejszym stopniu dotykają każdego z nas. Raz widzimy świat w różowych okularach, zaś za chwilę nasze samopoczucie może zmienić się o 180 stopni. Powody takiego stanu rzeczy mogą być różne: od gwałtownej zmiany pogody, przez nieprzyjemną sytuację w pracy i syndrom napięcia przedmiesiączkowego, a kończąc na braku ulubionych lodów w osiedlowym sklepie.
Każdy z nas jest inny i ma swój sposób na to, jak poprawić sobie humor. Istnieją jednak również takie sposoby, które działają na każdego. Zobaczcie jakie!
Oto 7 pomysłów na to jak poprawić sobie humor:
1.
Zrelaksuj
się
Bardzo często
jest tak, że nasze złe samopoczucie wynika z nagromadzenia negatywnej energii.
Dlatego też warto poświęcić chwilę na relaks. Oczywiście dla każdego oznacza to coś innego. Może to być medytacja lub uprawianie jogi, długa kąpiel wśród
bąbelków, albo po prostu spacer w towarzystwie ukochanej osoby i/lub psa.
2.
Zaadoptuj
zwierzaka
Skoro jesteśmy
przy temacie zwierząt, może warto pomyśleć o adopcji jakiegoś słodkiego pupila?
Amerykańscy naukowcy udowodnili, że obecność zwierzaczka ma terapeutyczne
działanie: nawet 15-minutowa zabawa z futrzakiem
sprawia, że wrasta w organizmie ilość hormonów szczęścia. W naszym organizmie podnosi się wtedy również poziom serotoniny, prolaktyny i oksytocyny, a obniża się poziom hormonu
stresu.
3.
Idź
na siłownię
Porządny wysiłek
fizyczny odpędza od nas czarne myśli i rozładowuje nadmiar negatywnych emocji. Regularne
pojawianie się na basenie czy siłowni nie tylko sprawi, że nasze ciało będzie w
dobrej formie, ale również na naszej twarzy pojawi się uśmiech, co prowadzi do
złagodzenia objawów klinicznej depresji i lęków. Dlaczego tak się dzieje?
Naukowcy udowodnili, że ćwiczenia fizyczne działają podobnie do jak sertralina
(jeden z leków przeciwdepresyjnych).
4. Spotkaj się z przyjaciółmi
Nie od dziś
wiadomo, że przebywanie w gronie osób, które darzymy pozytywnymi uczuciami
wpływa korzystnie na nasz stan psychofizyczny. Szczere rozmowy, a nawet
wypłakiwanie się na ich ramieniu przynosi katharsis.
5.
Zjedz
coś dobrego
To oczywiste, że dobre jedzenie ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie, ale również na samopoczucie.
Na poprawę humoru najlepsze są (niestety) kaloryczne produkty. Oczywiście
dawkowane w odpowiedniej ilości nie zrujnują naszej figury, jednak wszystko
zależne jest od naszego nastroju. To, co najbardziej wpływa stan naszego ducha
to pikantne potrawy (np. papryczki chili) – nasz mózg odbiera je jako doznanie
bólowe, i tym samym wydziela zwiększoną ilość endorfin. Drugim niezbędnym
„chandrowym składnikiem” jest czekolada. Jej konsumowanie dostarcza organizmowi
nie tylko dawkę magnezu, ale również oddziałuje na mózg, powodując wydzielanie
w nim dopaminy(hormonu przyjemności).
6.
Idź
na zakupy
Ten punkt
skierowany jest głównie do kobiet. To nic, że twoja szafa pęka w szwach. Nie ma
to jak zakup nowej pary oszałamiających butów na obcasie albo seksownej
sukienki, która podkreśla atuty kobiecej sylwetki, automatycznie dodając nam
pewności siebie. Sama wiem coś na ten temat, gdyż bardzo często stosuję taka metodę
poprawiania sobie nastroju.
Nie musisz od
razu iść do salonu SPA, możesz poprosić partnera o masaż. Oczywiście lepiej,
jak zajmie się tobą specjalista, który wie gdzie i jak złagodzić napięcie
mięśniowe. Dobry masaż pobudza wydzielanie endorfin oraz hormonu więzi –
oksytocyny, odpędzającej uczucie samotności. Co ciekawe, odpowiedni
sposób masowania ciała pomaga znieść bardzo silny ból nowotworowy
i utrzymać chorych w dobrym nastroju!
0 komentarze:
Prześlij komentarz